Aktualności

Sie 22

Zagraniczni kierowcy coraz częściej rozbijają się na polskich drogach

Już 4 proc. zdarzeń na polskich drogach powodują kierowcy z zagranicy. W 2022 r. byli sprawcami 15,7 tys. wypadków i kolizji - to o prawie 23 proc. więcej niż rok wcześniej. Poszkodowanym wypłacono z tego tytułu świadczenia o łącznej wartości 117,6 mln zł czyli o ponad jedną trzecią więcej niż w poprzednim roku. Wyższa liczba zdarzeń z winy obcokrajowców była skutkiem zwiększenia ruchu transgranicznego po zakończeniu pandemii. Najwięcej szkód na polskich drogach spośród zagranicznych zmotoryzowanych powodowali kierujący pojazdami z tablicami niemieckimi - 25 proc., ale już niemal tyle samo zdarzeń miało miejsce z winy kierowców z Ukrainy, którzy wyrządzili ponad dwa razy więcej szkód niż rok wcześniej.

 

Liczba kolizji i wypadków powodowanych na polskich drogach przez kierowców zagranicznych w 2022 r. ponownie wzrosła. W poprzednich dwóch latach utrzymywała się na poziomie ok. 13 tys. W zeszłym roku powróciła jednak do poziomu ponad 15 tys. i przewyższyła wynik z 2018 r., drugi najgorszy w historii (rekord miał miejsce rok później i wyniósł 17 tys. szkód).

 

Kto rozbija się na polskich drogach?

Według danych Policji w Polsce miało miejsce w 2022 r. ponad 383,6 tys. zdarzeń drogowych - 21,3 tys. wypadków i 362,3 tys. kolizji. Jak wynika z danych Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, 15,7 tys. z nich (czyli o 23 proc. więcej niż rok wcześniej) spowodowali kierujący pojazdami z zagranicznymi tablicami rejestracyjnymi.

 

Wykres 1. Szkody na terytorium Polski w latach 2015 - 2022, wyrządzone przez kierujących pojazdami z obcymi tablicami rejestracyjnymi

 

PBUK 22 stat PL 01

 

Zmienił się przy tym procentowy udział pojazdów z poszczególnych państw w liczbie szkód spowodowanych na terenie Polski. Największą liczbę wypadków i kolizji ponownie spowodowali kierujący pojazdami z rejestracjami niemieckimi (25,2 proc. ogólnej liczby zdarzeń). Na drugim miejscu znaleźli się zmotoryzowani z Ukrainy. Jednak w ich przypadku nastąpił gigantyczny wzrost szkodowości, aż do 24,2 proc. wszystkich wypadków i kolizji powodowanych przez zagranicznych kierowców. Znacznie mniej zdarzeń powodowali kierujący pojazdami z rejestracjami litewskimi - 7,1 proc., czeskimi - 6,4 proc. i białoruskimi - 3,4 proc. Łącznie kierowcy z tych pięciu państw spowodowali prawie dwie trzecie (66,3 proc.) zdarzeń drogowych z winy obcokrajowców.

 

Wykres 2. Zagraniczni sprawcy szkód na terenie Polski w 2022 r.

 

PBUK 22 stat PL 02

 

- W 2022 r. ruch pojazdów z zagranicznymi tablicami rejestracyjnymi powrócił do skali sprzed pandemii. Dlatego znacząco wzrosła też liczba zdarzeń powodowanych przez kierujących nimi. Przybyło zmotoryzowanych z Ukrainy, uciekających przed wojną. Dlatego liczba powodowanych przez nich wypadków i kolizji także wzrosła z mniej niż 1,7 tys. do ponad 3,8 tys., aczkolwiek przyrost zdarzeń był mniejszy niż wzrost liczby pojazdów z rejestracją ukraińską, które w 2022 r. wjechały do Polski. W ubiegłym roku podniósł się również wskaźnik średniej wartości odszkodowania z tego tytułu i wyniósł w 7,5 tys. zł. Tu istotną rolę odegrała inflacja. Łącznie na rzecz poszkodowanych wypłacono w ubiegłym roku świadczenia o wartości bliskiej 117,6 mln zł. Należy pamiętać, że jest to kwota rzeczywiście wypłaconych przez PBUK oraz korespondentów zagranicznych zakładów ubezpieczeń świadczeń i nie obejmuje ona utworzonych na ten cel rezerw - mówi Mariusz Wichtowski, prezes zarządu Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. 

 

Kolizja z obcokrajowcem - i co dalej?

Uczestnicy ruchu drogowego nie zawsze wiedzą, jak zachować się w przypadku udziału w zdarzeniu, którego sprawca prowadził pojazd z zagranicznymi tablicami rejestracyjnymi, aby maksymalnie zabezpieczyć swoje interesy. Przede wszystkim należy w takim przypadku spisać kilka danych: kraj rejestracji pojazdu, numer rejestracyjny, markę pojazdu, numer Zielonej Karty z datą jej ważności lub numer polisy OC, jeżeli pojazd sprawcy jest z kraju EOG, Andory, Bośni I Hercegowiny, Czarnogóry, Serbii, Szwajcarii lub Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, oraz nazwę ubezpieczyciela, który wydał polisę lub certyfikat Zielonej Karty.

 

Jeżeli w wypadku nikt nie ucierpiał i nie była potrzebna interwencja policji, należy sporządzić ze sprawcą oświadczenie o okolicznościach zdarzenia. Pomoże w tym druk wspólnego zgłoszenia szkody. Można go pobrać ze strony internetowej PBUK:

https://www.pbuk.pl/postepowanie-w-razie-wypadku/wspolne-zgloszenie-szkody

 

- Druk wspólnego zgłoszenia szkody to zunifikowany europejski formularz bardzo przydatny w przypadku kolizji z pojazdem z zagranicznymi tablicami rejestracyjnymi. Sporządzony jest w dwóch językach: polskim i angielskim. W sytuacji, gdy nie znając języka nie możemy porozumieć się ze sprawcą, pomoże w tym uniwersalny formularz - mówi Mariusz Wichtowski, prezes zarządu PBUK.

 

Warto też zrobić zdjęcia (np. smartfonem) uczestniczących w zdarzeniu pojazdów (koniecznie z numerami rejestracyjnymi), innych uszkodzonych rzeczy oraz miejsca zdarzenia oraz, o ile to możliwe, zabezpieczyć fotograficznie dane z dokumentów kierujących oraz ich pojazdów.

 

Na stronie internetowej PBUK można sprawdzić, czy zagraniczny ubezpieczyciel sprawcy ma swojego przedstawiciela w Polsce: 

https://www.pbuk.pl/lista-korespondentow.

 

Jeśli firma ubezpieczeniowa sprawcy ma korespondenta w naszym kraju, szkodę należy zgłosić bezpośrednio do niego. Jeśli nie, należy z roszczeniem wystąpić do jednego z agentów PBUK: PZU lub Warty. Można do nich także zgłosić szkodę, jeżeli nie udało się ustalić ubezpieczyciela sprawcy. W każdym przypadku można uzyskać informacje i pomoc kontaktując się bezpośrednio z PBUK.

 

22 sierpania 2023 r.

 

Kontakt dla mediów

Mikołaj Skorupski

tel. +48 501 330 753
e-mail:

Materiały informacyjne
Zielona Karta
Zielona Karta

Kontakt

PBUK

ul. Świętokrzyska 14
00-050 Warszawa
tel:+48 (22) 551 51 00
e-mail: pbuk@pbuk.pl
więcej...