Czy powinniśmy obawiać się cudzoziemców na polskich drogach? Ile wypadków powodują goście z zagranicy i czy naprawdę stanowią zagrożenie? Specjaliści z Akademii ubezpieczeń mFind oraz Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych sprawdzili, jak zachowują się zagraniczni kierowcy w naszym kraju.
Astra Asigurări, trzeci co do wielkości zakład ubezpieczeń w Rumunii zostanie postawiony w stan upadłości. Firma od półtora roku znajdowała się pod zarządem komisarycznym. Podjęte działania naprawcze i próby znalezienia zagranicznego inwestora nie powiodły się, dlatego krajowy nadzór finansowy odebrał jej licencję na prowadzenie działalności i skierował do sądu wniosek o ogłoszenie bankructwa.
W I półroczu 2015 r. spadła wartość szkód spowodowanych przez polskich kierowców bez OC na drogach Europy. Na koniec czerwca 2015 r. wyniosła niespełna 2,1 mln zł. W tym samym okresie ub.r. sięgała aż 4,2 mln zł, natomiast rok wcześniej ? 1,7 mln zł.
Z roku na rok na polskich drogach przybywa rowerzystów. Wzrasta też ich udział w kolizjach i wypadkach, zarówno jako poszkodowanych, jak i sprawców. Rodzi to pytania o zabezpieczenie ich odpowiedzialności, jako uczestników dróg. Zanim jednak zaczniemy domagać się od nich ubezpieczeniowych składek, warto przyjrzeć się, gdzie bezpieczeństwo ruchu rowerowego mogą poprawić sami zainteresowani. Zwłaszcza, że w czasie wakacji są szczególnie aktywni ? pisze na łamach Gazety Ubezpieczeniowej Dominik Szczygielski, starszy inspektor w Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, aktywny rowerzysta i miłośnik dwóch kółek.
W 2014 roku polscy kierowcy spowodowali za granicą ponad 46 tys. szkód o średniej wartości 16,4 tys. zł. Postawie Polaków na europejskich drogach w najnowszym raporcie przyjrzeli się specjaliści Akademii ubezpieczeń mfind oraz Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.