1 stycznia 2018 r. wzrosną kary za brak OC. Zmotoryzowani poruszający się nieubezpieczonymi pojazdami osobowymi muszą się liczyć z sankcją w wysokości nawet 4,2 tys. zł, a ciężarowymi - nawet 6,3 tys. zł.
Czechy to kraj mający podobne doświadczenia w zakresie kształtowania procedur związanych z likwidacją szkód komunikacyjnych. Jednak niektóre rozwiązania zostały w tym kraju wprowadzone na innych zasadach niż w Polsce. O tym i wielu innych, specyficznych dla czeskiego rynku faktach opowiadał Jakub Hradec, ekspert w czeskim Biurze Zielonej Karty (Ceska Kancelar Pojistitelu), na spotkaniu zorganizowanym przez Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.
Jeszcze kilkanaście lat temu polski rynek ubezpieczeniowy wydawał nawet ok. 3,5 mln Zielonych Kart rocznie. Dziś ich liczba nie przekracza 500 tysięcy i utrzymuje się od kilku lat na stałym poziomie.
Ponad 3,5 mln aut, ciężarówek i motocykli przekroczyło w 2016 r. polskie granice wschodnie - z Białorusią, Rosją i Ukrainą. Kierujący pojazdami zarejestrowanymi poza Europejskim Obszarem Gospodarczym i nie zaopatrzeni w Zielone Karty lub prowadzący pojazdy zarejestrowane w krajach nienależących do Systemu Zielonej Karty, zobowiązani są do zawarcia ubezpieczeń granicznych. Krajowi ubezpieczyciele wystawili w 2016 r. ponad 246 tys. takich polis. Zaopatrzeni w nie kierowcy spowodowali 811 zdarzeń drogowych, w których łączna wartość szkód sięgnęła 7 mln zł.
Pochodzące z Liechtensteinu towarzystwo ubezpieczeniowe Gable Insurance AG zaprzestaje prowadzenia działalności. Miejscowy sąd otworzył z dniem 17 listopada 2016 r. postępowanie upadłościowe w stosunku do tego zakładu.